Archiwum sierpień 2008, strona 1


sie 20 2008 Galeria
Komentarze (1)

golebie   
sie 20 2008 Gołębnik
Komentarze (0)

Dobry gołebnik powinien być przede wszystkim suchy, dobrze wentylowany a także dobrze nasłoneczniony.
Korzystny jest podział na trzy sektory, każdy z nich powinnien być wyposażony w wylot i wlot.

-w pierwszym sektorze powinny znajdować się pary rozpłodowe (takie pary powinny się wyróżnić wciągu 2-4 sezonów lotowych,nastepnie nie są lotowane)

-w drugim sektorze powinny znajdować się gołebie roczne i starsze,wysyłane na loty. ptaki wypuszcza się każdego dnia, aby dokonały oblotu.

-w trzecim sektorze powinny znajdować sie gołebie młode (odsadzone od rodziców z sektora pierwszego i drugiego).Po osiągnieciu dojrzałości użytkowo-lotowej, podaje sie je selekcji. Ptaki wyselekcjonowane biorą udział w lotach konkursowych młódków, jesli otrzymają wysoką ocenę za dzielność lotową, przenosi się je do sektora drugiego, gdzie przez 2-4 sezony biorą udział w lotach konkursowych gołebi dojrzałych.

Sektory pierwszy i drugi musi być wyposażone w cele gniazdowe, przedzielone do połowy wysokosci przegrodą dzieki czemu samice po odchowani młódków (ok 3tyg.) mogą składać kolejne jaja do misek lęgowych. W sektorze drugim na czas lotów montuje się w wlotach widełki(tak aby gołąb mógł wejść a nie mógł wyjść).
We wszystkich sektorach powinny znajdować się siodełka wypoczynkowe (ich liczba powinna być wieksza niż ilość gołebi).
Niezbędnymi akcesoriami są poidła i karmiki(jeden na ziarno, drugi na składniki mineralne),które muszą znajdować się w każdym sektorze.
Dodatkowym wyposażeniem pomagającym w utrzymać czystość w gołebniku są ruszta podłogowe.

 

golebie   
sie 20 2008 trening gołębi
Komentarze (2)

rening jest ważny dla dobrego funkcjonowania serca, górnych dróg oddechowych i muskulatury u gołębi. Przez codzienny trening wokół gołębnika jak również przez prywatne loty z odległości 20km, wyrabiamy u wdowców i wdów przed pierwszym lotem konkursowym krótko przed metą, oderwanie się z grupy. Jest to ważne ponieważ gołębie, które przelecą metę niestety muszą zawrócić, a to wiąże się z utratą cennego czasu lub konkursu. Dlatego wielu hodowców wypuszcza swoje gołębie z różnych stron, aby gołębie już 20 km wokół mety miały wyrobioną orientację końcową. Przy starcie gołębie stosują w pierwszej fazie lotu lub nad miejscem wypuszczenia orientację zwaną pilotowaniem, polegającą na znalezieniu gołębnika. Następnie orientację kierunkową (podczas właściwego lotu) polegającą na wykorzystaniu innych informacji o położeniu gołębnika. Więcej na ten temat znajdziesz w broszurce Łączenie w pary dające sukces. Holendrzy wywożą gołębie nawet na 50 km od gołębnika w każdą środę tygodnia podczas lotów. Głównym zadaniem treningu jest również wyrobienie u gołębi znajomości zasad stosowanej metody lotowania, zwłaszcza u wdowców rocznych, którzy dopiero są w pierwszej klasie szkoły lotowej. Właśnie roczne wdowce jeszcze w pełni nie wiedzą, że na nich w ich celi gniazdowej czeka samiczka po każdym locie. Jest to jedna z form motywacji naszych lotników. Jednak owa samiczka musi być odpowiednio karmiona przez cały tydzień, aby odpowiednio powitać powracającego samca z lotu. To powitanie im bardziej jest spontaniczne tym większy ma wpływ na jeszcze szybszy powrót z następnego lotu. Jak motywować wdowce to pytanie zadaje wielu hodowców, ale większość nie otrzymuje w ogóle odpowiedzi, ponieważ wielu czołowych hodowców z Oddziału boi się konkurencji, tak wynika z listów i e-maili do mnie. Każdy hodowca, którego zagadnienie motywacji interesuje znajdzie więcej jak pełną informację, bo również wiele przykładów i trików w broszurce Metody wdowieństwa. Trening w ostatnim tygodniu przed pierwszym lotem konkursowym musi być połączony z właściwą metodą karmienia i motywacją. Wdowce, które właściwie pojęły szkolenie podczas pierwszych treningów mogą w połączeniu odpowiedniego karmienia odrobinę przybrać na wadze niż wdowce, które jeszcze mają po młodym w gnieździe. Do odpowiedniej motywacji należy jeszcze zaliczyć właściwy związek - pomost między hodowcą a gołębiami. Ten pomost osiągniemy przez karmienie w celi gniazdowej każdego wdowca oraz przez bezpośredni kontakt hodowca - gołąb. Oprócz tego przez karmienie w celi gniazdowej widzimy na bieżąco ile i jakiego ziarna najwięcej pobierają lotniki podczas tygodnia. To ma ogromne znaczenie we właściwej formie karmienia. Przez skąpe i ubogą mieszankę w pierwszych dniach tygodnia oraz przez syte i bogatą w tłuszcz mieszankę. Dwa posiłki przed wkładaniem wdowców na lot, karmimy nasze samice. Przez takie karmienie partnerek naszych wdowców przez cały sezon lotowy, wyrabiamy odpowiedni ogień powitania u samic. Gdy samice będą syte będą automatycznie leniwe i będą się łączyć między sobą w pary, a to prowadzi do osowiałego powitania wdowca. Nie należy zapomnieć przed startem o najważniejszym faktorze jakim jest zdrowie lotników i to samo dotyczy całego sezonu lotowego. Bez super oznak zdrowia i witalności lotników nie ma mowy o silnym starcie do nowego sezonu lotowego 2008. Tresowanie i trenowanie ma na celu przyzwyczajanie ptaków do przebywania i podróżowania w koszu transportowym oraz do szybkiego powrotu z lotów konkursowych. Prawidłowo przeprowadzonym lotom ćwiczebnym towarzyszy tresura polegająca na przymuszaniu ptaków do pobierania karmy i wody w koszu transportowym, obniżeniu napięcia nerwowego, ćwiczeniu odwagi startu i szybkiego wchodzenia do gołębnika po odbytym locie. Trening gołębi pocztowych polega na odbywaniu przez nie lotów ćwiczebnych z krótkich odległości oraz na lataniu w pobliżu gołębnika (Szul i Nowicki, 1971). Scheaerlaeckens (2000) podaje, że trening gołębi pocztowych należy rozpocząć kiedy osiągną one wiek trzech miesięcy. Według Osińskiego (2000), przydatność gołębia do odbywania lotów treningowych można poznać po stanie spierzenia lotek pierwszego rzędu. Loty ćwiczebne należy rozpoczynać, kiedy wymienione są już co najmniej trzy lotki, natomiast optymalnym wiekiem kiedy należy rozpoczynają się loty konkursowe jest spierzenie piątej lotki. Podobnego zdania jest Szul (1995), który twierdzi, że duże i bezsensowne straty w lotach gołębi młodych wynikają głównie z niedojrzałości fizycznej i psychicznej młodocianych „lotników", a także nie panowania hodowców nad procesami pierzenia i nieudolności w zapobieganiu lotom w trudnych warunkach. Dlatego zwraca on szczególną uwagę, aby trening gołębi młodych rozpoczynać około trzeciego miesiąca życia, a loty ćwiczebne przeprowadzać ostrożnie rozpoczynając od wywożenia gołębi na małe odległości. Pierwsze działania związane z trenowaniem młodych gołębi prowadzą do zapoznania się koszem transportowym i zmniejszeniem stresu związanego z pobytem w koszu. Następnie należy przyuczać gołębie do powracania do gołębnika odbywając loty ćwiczebne z odległości od 4 do 50 km. Ważną rolę w trenowaniu młodych gołębi odgrywa pogoda, która musi być dobra, gdyż niebezpieczne dla trenujących gołębi są przede wszystkim porywiste wiatry wiejące z kierunków przeciwnych niż kierunek lotu (Scheaerlaeckens, 2000). Osiński (2000) twierdzi, że młode gołębie należy traktować jak niesamodzielne dziecko, które dopiero muszą się nauczyć walczyć i wygrywać. Zdaniem autora potwierdza się reguła, iż gołębie pocztowe muszą być lotowane w roku urodzenia, gdyż muszą nauczyć się powracać do gołębnika, oswoić się ze stresem jakiemu są poddawane przy pierwszym pobycie w koszu transportowym oraz nabywać umiejętność przebywania w gronie rówieśników. Autor zaleca także ćwiczenie młodych gołębi pojedynczo jak i grupowo, bo jak podaje jeden i drugi rodzaj treningu potrzebny jest przy powrocie z lotu. Gołąb musi nauczyć się zachowywać we wspólnie powracającej gromadzie gołębi, jak również jeśli zajdzie potrzeba musi umieć samodzielnie odnaleźć drogę do celu. Podobny pogląd wyraża De Scheemaecker (1999), dla którego duże znaczenie ma wypuszczanie młodych gołębi do lotów ćwiczebnych w małych grupach, w których uczą się one powracania z ptakami ze swojego gołębnika, a później już w lotach konkursowych potrafią powracać z gołębiami z innych gołębników. Z pierwszymi lotami ćwiczebnymi związana jest także nauka wchodzenia do gołębnika. Ważne jest żeby od początku treningu młodych gołębi wpoić im pewne nawyki, aby później mogły one procentować. Chodzi tu przede wszystkim o nauczenie młodych gołębi pocztowych szybkiego wchodzenia do gołębnika po odbytym locie. Dla młodego gołębia czynnikiem pobudzającym do wejścia do gołębnika jest chęć zaspokojenia głodu i pragnienia, dlatego ważne jest, aby młode gołębie odbywały loty ćwiczebne rano przed karmieniem (Osiński 2000). Zdaniem Gerlacha (1996) przyuczanie gołębi do szybkiego wchodzenia do gołębnika powinno odbywać się tak, aby gołąb był zobowiązany na dany sygnał wejść do niego. Sygnałem powinien być charakterystyczny dźwięk lub głos hodowcy, zachęcający gołębia do wejścia. Podaje on, że gołębie wchodzące do gołębnika należy karmić. Po kilku takich treningach gołębie określony sygnał będą kojarzyć z podawaniem karmy i chętnie będą wchodzić do gołębnika. Młode gołębie pocztowe po odbyciu odpowiedniego przeprowadzonego treningu znacznie lepiej spisują się w lotach konkursowych, są w lepszej kondycji fizycznej, a straty spowodowane zagubieniem się gołębi podczas lotów są wśród „wytrenowanej" gołębiej młodzieży o wiele mniejsze.

 

golebie   
sie 20 2008 chat
Komentarze (1)

połącz się z chat-em za pomocą linku:

http://www.flash-chat.pl/chat.php?chatID=69172361

golebie   
sie 20 2008 nasz team
Komentarze (0)

szukam człowieka który zgodzi się nie odpłatnie być grafikiem mojego bloga

________________________________________________________________________________________

szukam człowieka który niodpłatnie zgodzi się zajmować reklamą bloga

_________________________________________________________________________________________

 szukam człowieka który nieodpałatnie zgodzi sie zajmować galerią

golebie